niedziela, 23 grudnia 2012

Wesołych Świąt



Wspaniałych Świąt w miłym gronie, ciepłej i rodzinnej atmosfery, pięknych prezentów i rozczulających kolęd. Znakomitej kolacji wigilijnej i  gości hojnych w dobrą energię i miłość.  Od Galli przyjmijcie również  specjalne życzenia: ciekawych inspiracji, cudnych realizacji i serdecznych  blogowych przyjaźni.

z

środa, 5 grudnia 2012

Szyszki, żołędzie, orzechy - dekoracje


 Żołędzie, orzechy i inne dary lasu zebrane w czasie jesiennych spacerów, suszyły się na strychu, a przed kominkiem czekały  kosze z sosnowymi i modrzewiowymi szyszkami. Pokażę jakie niezwykłe świąteczne ozdoby zrobiłam z tych pospolitych dekoracji prosto z natury.  
mały wianuszek z żołędzi, szyszek i czerwonych dodatków.

Pachnący cynamonem, anyżem i cytrusami



Coś do salonu...

...i coś do jadalni



Złota i pachnąca świętami choinka.

...i złote orzechy, bez których nie wyobrażam sobie Świąt.
s
Pogoda nostalgiczna , na koniec bardzo nastrojowy  wiersz.




Powtarzalność

jesień przyszła i poszła w za dużych rudych butach
drzewa gołe i bose rozebrane ze złota
park monochromatyczny i obco zimno cichy

ciepło łowię na wędkę zarzucając spojrzenia
każdy skrawek koloru przeglądając paletę
chwytam ciepłe oranże róże brązy i ugry
wyławiam czerwień z pieca tulę ciepłe kasztany

wypłukuję starannie wszystkie biele błękity
fiolety cyklameny oszczędzając zielenie,
w których już drzemią liści słabiutkie seledyny

na swoich cienkich nóżkach co dorosną szmaragdem,
zanim zetlą się w beże pomarszczoną suchością
urągając kolorom obiecanej jesieni
nie każdemu jest dane umierać purpurowo 

Holy Golightly 





Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za zostawione miłe słowa.
Galla g

wtorek, 27 listopada 2012

Zawieszki


Ile wzorów zawieszek, tyle przykładów ich wykorzystania. Na Boże Narodzenie , na  Wielkanoc, na Walentynki, na imieniny, urodziny, bez okazji... Kolorowy drobiazg sprawia że najzwyklejsza rzecz staje się atrakcyjnym prezentem. Coraz bardziej modne staje się dołączanie zawieszek do pudełka słodyczy, kwiatów, lub innego prezentu.
 Sama wykorzystuję je do podpinania firanek, zawieszania na gałązkach w wazonie. Mam zawieszki choinkowe i takie, które wykorzystuję jako kartki z życzeniami.
Popatrzcie na  nowe wzory, na pewno się wam spodobają.

s



Z  miniaturową frywolitką.

Z własnoręcznie zrobionym sznureczkiem.





s


Ozdobiona spękaniami.


Pozdrawiam i zapraszam
Galla  k



wtorek, 20 listopada 2012

Bombki w stylu Vintage




Jako mała dziewczynka uwielbiałam oglądać filmy , na których pokazywano dekorowanie i malowanie bombek. Krótkie felietoniki puszczane w TV z okazji  Świąt  Bożego Narodzenia. Pamiętam skupione kobiety i ich zręczne ręce malujące na szklanych bańkach piękne kwiatowe wzory. Pędzle zanurzone w farbie śmigały  jak w tańcu ukazując  oczom widza niesamowity obraz wspaniałego rękodzieła. Ile wprawy, lat praktyki i tysięcy pomalowanych bombek musiała mieć na swoim koncie  osoba wykonująca tę  pracę. Marzyłam o takim malowaniu.  Dzisiaj mogę przyznać  jak niezwykłe  i przyjemne jest to zajęcie.

Oto moje pierwsze bańki w stylu vintage, co prawda wykonane metodą  decoupage’u, ale oprócz naklejenia słodkich obrazków dodałam im postarzające spękania,  kilka własnych kropek i kresek i dużo, dużo serca. 



















Pozdrawiam serdecznie wszystkich odwiedzających. 
Galla. o 

piątek, 16 listopada 2012

Malowane Anioły

Przygotowywanie dekoracji świątecznych zaczęłam w tym roku od grupki aniołów, trochę naiwnych, a trochę w ludowym stylu. Zawsze staram się przemyśleć i dokładnie zaplanować kolorystykę pracy, ale i tak ręce najczęściej sięgają po wyraziste i nasycone barwy. Takie  spontaniczne malowanie to  wielka  przyjemność.  Niezależnie od zamiarów i planów powstały wesołe, wiosenne panny.
Kwieciste sukienki na Boże Narodzenie? Dlaczego nie!









Pozdrawiam wszystkie  zajęte blogowiczki.

wtorek, 30 października 2012

Na rozgrzewkę



Szaleństwo z tym śniegiem. Nieporozumienie, czy ktoś nie zamknął dachu?   Przechodnie  skurczeni do minimalnych  rozmiarów, przytuleni do przystanków tramwajowych, a  kierowcy   jakby wstrzymywali akcje życiowe do momentu, gdy silniki ich samochodów zaczną ogrzewać powietrze w autach. Tak jest co roku, a jednak  pierwsze „ataki” wywołują w nas jakiś stupor, zaskoczenie sytuacją , jakby pierwszy raz się zdarzyła. W takich chwilach myślę o  hibernacji  i o tym, by przespać do wiosny.  Ale z czasem zima powszednieje i nawet ją można polubić.


Tymczasem  na rozgrzewkę zapraszam na przechadzkę po ulicach tureckich miast. Tam koniec października to przyjemna pora , kiedy wreszcie bez chowania się przed palącym słońcem można spędzić cały dzień na świeżym powietrzu. U nas początek zimy a tam czas dojrzałych pomarańczy, mandarynek, fig i granatów, których pełno  w przydomowych  ogrodach starych dzielnic. Kwitnące krzewy i pnącza ubarwiają budynki i uliczne kafejki. Sprzedawcy przechwalają się i przekrzykują, zapraszając do kupowania  towarów. Zapach świeżo palonej kawy miesza się z aromatem mocnych przypraw  i unosi w jeszcze nagrzanym, rozbrzmiewającym gwarem powietrzu. Uliczną egzotykę potęgują nawoływania do  modlitwy płynące  z wież minaretów.


Kolorowo ubrane dziewczyny. Stambuł

Świeży sok z granatów

Na każdym kroku możesz zaspokoić głód.

Pieczone kasztany.

Egzotyczne ogrody







Ulice przystrojone do narodowego święta.

Wędkowanie to narodowe hobby . Bosfor

Antalya.Przystań.
I na koniec: Sprzedawca wody - gdyby zrobiło się gorąco.

Pozdrawiam ciepło. Galla.

środa, 10 października 2012

Zobacz ile jesieni!





Jesienne poranki budzą nas mgliście, ocierają krople rosy w przemoknięte pajęczyny, a przed chłodem ukrywają się pod  bladym  światłem  wschodzącego słońca. Trudno wygrzebać się z rozgrzanej pościeli, gdy wiatr wyje za oknem i pogoda nie zachęca do wyjścia. Stojące w ogrodzie dumne jeszcze dalie, astry i kanny jakby chciały po raz ostatni zaprezentować się najpiękniej. W lesie wspaniałe szyszki, żołędzie , kasztany, na łąkach puchate osty, żółknące trawy, polne róże i jeżyny. Oto mój pomysł na sezonową dekorację, zainspirowany  jesiennym spacerem.




***


***


***




Zobacz ile jesieni!
Pełno jak w cebrze wina,
A to dopiero początek,
Dopiero się zaczyna.
J. Tuwim.

***

Wszystkim odwiedzającym, życzę miłego dnia.
Galla