Zielono mam w głowie, a między wierszami codziennych zmagań w duszy
coś śpiewa i nastraja. Zupełnie jak gdyby pojawiła się dodatkowa, spora porcja szalonej energii, napędzającej do działania. Ten stan pojawił się za sprawą
słońca , mocniej i dłużej goszczącego na nieboskłonie. Tak więc wstaję wcześnie
rano, spieszę by zacząć zaplanowane poprzedniego dnia sprawy. Kończąc je późnym wieczorem mam wrażenie, że
nie zrobiłam nawet połowy. ..Jak zwykle mało czasu.
Wielkanoc tuż, tuż. Najwyższy
czas zrobić pierwsze przymiarki. Zaprosić gości, ułożyć menu na niedzielny
obiad i oczywiście przemyśleć jak ubrać dom na tę okazję .Nowego wystroju
potrzebuje on tak samo, jak wiosennych
porządków. W moim domu te wyjątkowe dni
będą przybrane jasną zielenią, bielą i błękitem. Te kolory pozytywnie nastrajają,
wprowadzając dobrą energię na starcie nowego sezonu.
Wspaniały owalny wieniec z grubej malowanej na biało wikliny.
Centralne miejsce na świątecznym stole.
Fot. J Czuksanow
Uroczy i romantyczny.
Może zaistnieć jako dekoracja stolika kawowego, lub suto zastawionego stołu.
Wianuszek Marlenki.
Znajdzie miejsce w cudownym drewnianym domku na Podlasiu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz